Wybór paneli podłogowych jest dość obszerny. W Polsce nie zauważyłem, by ktokolwiek z moich znajomych miał problem z zakupem paneli o odpowiednim dla siebie kolorze, rozmiarze czy firmie. Zazwyczaj nie ma też z tym problemu w innych krajach w Europie – a przynajmniej w tych, które było mi dane zwiedzić. Co by jednak nie mówić, to właśnie w naszym kraju jest najwięcej promocji, okazji i przecen na panele podłogowe. Czyżby szał na panele dotyczył tylko Polski? Ciężko to ostatecznie zweryfikować, ale być może coś w tym jest. Mój krótki pobyt we Francji uświadomił mi, że Polska jest dość specyficznym krajem pod tym względem – w Europie panuje dużo większa różnorodność. Ale nie będziemy się przecież o to teraz spierać, bo i po co. Panele podłogowe jakie są każdy widzimy. Czy jednak wiemy czym się poszczególne modele różnią i dlaczego jest to tak istotne, by dokonać prawidłowego wyboru?

Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Najczęściej podczas wyboru paneli kierujemy się samą klasą ścieralności oraz rzecz jasna wyglądem. Nie mogą być brzydkie, co jest rzeczą oczywistą, ale nie na tym polega problem. Zbyt rzadko zwracamy uwagę na inne czynniki, takie jak grubość paneli. Nie zdajemy sobie sprawy też z tego z ilu warstw się składają. A to nie dobrze o nas świadczy. To błąd, którego powinniśmy zacząć unikać – szczególnie przy kupnie kolejnej partii paneli. Oczywiście nie jest to takie proste, jakby się to mogło wydawać. Dlaczego?

A no dlatego, że nie wszyscy zdają sobie sprawę co tak naprawdę jest decydujące, co jest dobre, na co szczególnie zwracać uwagę. Jesteśmy po prostu niedoinformowani, tak iż ciężko jest się nam do tego przyznać. Napiera w nas duma, a przecież nie ma nic złego w tym, by spytać się sprzedawcy o pomoc. Jeżeli już o tym wspominamy, to warto zaznaczyć, że ciężko jest trafić na sprzedawcę ogarniętego, wiedzącego coś więcej na temat wyboru odpowiednich podłóg. Nikogo nie obrażając chciałbym zwrócić uwagę na to, że większość sprzedawców ma wiedzę dość powierzchowną. Nie są więc dobrym źródłem pomocy, a przynajmniej nie dla mnie. Przed wyruszeniem na zakupy bardzo często czytam opinie ekspertów na jakiś temat. Po stylu ich wypowiedzi widać, że znają się na rzeczy. Radzę wam postępować podobnie, no chyba że macie aż tak bezgraniczne zaufanie do specjalistów w polskich marketach budowlanych.

Przejdźmy jednak do meritum tematu, czyli do tego, które panele są lepsze – grubsze czy cieńsze? Zasadniczo różnic jest wiele. Na pierwszy rzut oka widać, że jedne wyglądają bardziej wytrzymało. Czy jednak jest to prawda? Producenci przyjęli taktykę udzielania dłuższej gwarancji na grubsze panele. Czy świadczy to jednak o klasie paneli? O ich wytrzymałości? Nie koniecznie, bo nie zawsze grube panele są lepsze, od tych cieńszych. Panele grube nie nadają się np. do pomieszczeń, gdzie zastosowane jest ogrzewanie podłogowe. Na dłuższa metę to spore ograniczenie. W tym konkretnym przypadku im cieńsze panele zamontujemy, tym w mniejszym stopniu ograniczymy przenikanie ciepła przez nie. W tym aspekcie panele cienkie są więc górą. Czy tak jest jednak zawsze?

Nie. Od zawsze grubość warstwy oznaczała lepszą powierzchnię użytkową. Mówi się, że im grubsze, tym lepsze. Dużo jednak zależy od sposobu zabezpieczenia paneli, a nie ich użytkowania. Jeżeli liczymy na dobrą jakość, czy wytrzymałość to dobrze jest kupić panele olejowane. Dobrze też gdyby były one zabezpieczone aż 7 warstwami twardego lakieru. Prawdziwa też jest opinia, że grubsza warstwa użytkowa paneli daje większe możliwości do przeprowadzenia większej liczby renowacji. Grubsze panele mają więc swoje oczywiste plusy. Nie mogę więc rozstrzygnąć, które z nich są lepsze, bo nie na tym to polega. Zarówno jedne, jak i drugie są przeznaczone dla innej grupy klientów i tego będę się trzymał.

Panele podłogowe – co warto o nich wiedzieć. Gdy w domu jest pies.

Większość z nas posiada w domu jakiegoś zwierzaczka. Najczęściej jest to pies, choć zdarzają się też być i koty, czy inne bardziej egzotyczne zwierzęta. Z racji tego, że w Polsce najbardziej lubianych zwierzęciem jest pies to skupimy uwagę właśnie na nich. Pies wymaga nie tylko miłości, ale też i opieki. Musi zjeść, wybiegać się na dworze, ale także musi prezentować się dostojnie. Musi więc być czysty i zadbany. Czasem wiąże się to z piłowaniem psich pazurków, które do najcieńszych nie należą. Psy stanowią jednak problem dla osób, które mają panele podłogowe. Zazwyczaj obawiają się one, że po kilku dniach nastąpi ich zniszczenie, że porysują się tak, iż będą nadawały się jedynie na śmietnik. Czasami jest w tym sporo racji, dlatego jeżeli posiadasz psa w domu lub przynajmniej planujesz sobie go sprawić w najbliższym czasie, to pamiętaj o kilku ważnych czynnikach, które pozwolą ci uchronić podłogę przed porysowaniem/zniszczeniem. Co więc powinieneś robić? Jaką podłogę wybrać?

Czym się kierować przy zakupie paneli?

Przede wszystkim nie kieruj się ceną. To chyba najgorsze co w tej sytuacji możesz zrobić. Dlaczego? Ogólnie rzecz biorąc ma to związek z tym, że lubimy oszczędzać. Zazwyczaj jest jednak tak, że niska cena nie oznacza masowej wyprzedaży, czy promocji. Większość promocji to zwyczajne ściemy, a sprzedawane w nich rzeczy nie są dobrej jakości. Oczywiście nie można generalizować, jednak obserwując przez większość czasu rynek promocji w naszym kraju mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że jest naprawdę źle – nie tak powinny wyglądać promocje, nie tak wyglądają w innych krajach Europy. Cena nie powinna więc odgrywać zbyt zasadnej roli, choć zdarzają się sytuacje, w których faktycznie prowadzona jest wyprzedaż kolekcji lub resztek. Radzę jednak kierować się rozwagą.

Na co więc powinniśmy zwrócić uwagę kupując panele podłogowe dostosowane do psa? Oczywiście na klasę ścieralności danej powierzchni. To niezwykle istotne, byśmy wybrali klasę ścieralności AC4, choć i ta nie jest w niektórych przypadkach wystarczająca – najlepsza jest AC5. Klasa ścieralności jest niezwykle ważne, gdyż dzięki niej wiemy z jaką powierzchnią mamy do czynienia. Przy zwierzęciu – szczególnie masywnym – nie unikniemy drobnych rys czy zadrapań – wcześniej czy później i tak nastąpią. Można je jednak opóźnić i sprawić, że nie będą widoczne. Zrobimy to tylko wtedy, gdy kupimy możliwie najlepszą klasę ścieralności. Nie dajmy się jednak nabrać na sam numerek klasy. Zwróćmy uwagę także na grubość powłoki, bo często różnią się i do dwukrotnie – tańsze firmy są tutaj wzorem do naśladowania. Poza tym powinniśmy zadbać o to, by warstwa użytkowa paneli była wykonana z twardych gatunków drewna – dobrze, gdyby był to jesion, grab oraz dąb.

Jak kupować panele podłogowe?

W dobie powszechnego dostępu do Internetu, dobrym pomysłem jest zakup paneli w sklepach internetowych. Wybór jest ogromny. W Polsce mamy kilkadziesiąt sklepów internetowych, które oferują panele. Dlatego dobrym pomysłem jest skorzystanie z serwisów, które agregują oferty ze wszystkich sklepów w jednym miejscu.