W ostatnich czasach popularne są kuchnie w stylu wiejskim. Nawet w środku miasta można spotkać kuchnie, które sprawiają wrażenie, jakby ich drzwi wychodziły na zielone pastwiska, a nie na drogę dwupasmową.
Wiejska sielanka stanowi inspirację dla wielorakich interpretacji. Na przykład styl ludowy wykorzystuje boazerię łączoną na pióro i wpust, podłogi z cegły lub kamiennych płyt chodnikowych, wyeksponowaną lakierowaną kuchenkę z półką lub obudową palników, także mnóstwo sprzętu kuchennego, naczyń stołowych i innych przedmiotów wystawionych na ekspozycjach. Styl wiejski można zredukować do bardziej uporządkowanej i spartańskiej interpretacji w stylu skandynawskim lub śródziemnomorskim, gdzie ściany są niedbale otynkowane i pomalowane. Biel w połączeniu z kobaltowym niebieskim sugeruje wpływ greckie, podczas gdy terakota i talerze ręcznie malowane na jasny kolor przypominają włoską i hiszpańską scenerię.
Dwa elementy, które na ogół są takie same we wszystkich odmianach stylu wiejskiego to piekarnik i zlewozmywak. Piekarnik to najczęściej emaliowana z frontu kuchennego, która dominuje na całej ścianie pomieszczenia. Zlewozmywak powinien być głęboki, podłużny, biały, ceramiczny w typie Belfast. Przy takim zlewozmywaku możemy zainstalować staromodne kurki.
Kolorystyka kuchni powinna być zgodna ze stylem wybranego kraju. Chłodniejsze odcienie, jak szary, stonowany zielony i jasno szaroniebieski wskazują na bardziej skandynawski klimat. Zaś żywe kolory w typie ciemnozielonego z odcieniem niebieskim lub krwistoczerwonego w połączeniu z ciepłym drewnem wiśniowym ze skłonnością do czystości i porządku charakteryzują kuchnię w stylu Shakerów. Bardziej przepełniony szczegółami z kolorowymi inspirującymi obrazkami w nastroju wiejskiego ogrodu oraz rozmaitości kolorystyczna ma nutę angielskiej wsi. Terakota z połączeniem z kolorem zieleni, czerwieni i żółci i mocnym odcieniu niebieskiego przypomina zaś bardziej odległe plaże i ciepło krajów śródziemnomorskich.
W prowadzenie tych wszystkich elementów do danego klimatu wymaga dużej odwagi i precyzji, ponieważ dobrze należy dopasować całą aranżację. Zamiast na przykład chować butelki z oliwą do szafki, zostawmy je na półce. Garnuszki ze świeżą bazylią i oregano na parapecie okiennym stanowi zaś subtelną aluzją, a kilka ładnych słoików z przezroczystego szkła z rozmaitymi suszonymi makaronami nawiązują do kraju ich pochodzenia.
